Blog

ZUS w jednoosobowej spółce z o.o. 
26 stycznia 2024

ZUS w jednoosobowej spółce z o.o.

 

Stosownie do ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych do osób prowadzących działalność gospodarczą zalicza się wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Oznacza to, że jedyny udziałowiec takiej spółki jest zobowiązany do zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne. Czy jest możliwość uniknięcia zapłaty tego obciążenia?

 

Definicja spółki jednoosobowej

 

Kodeks spółek handlowych zawiera definicję jednoosobowej spółki. Zgodnie z nią jest to spółka z o.o., której wszystkie udziały należą do jednego wspólnika. Wydaje się zatem, że utworzenie spółki kapitałowej, w której chociaż jeden udział posiada inny podmiot powinien skutkować uznaniem tak powstałej spółki za spółkę dwuosobową, a w konsekwencji przyjęciem braku obowiązku zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne. Czy tak jest rzeczywiście?

 

Niemal jedyny wspólnik sp. z o.o.

 

Niestety, w praktyce organ rentowy uznaje wspólnika posiadającego zdecydowaną większość udziałów w spółce za osobę prowadzącą działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Wspólnik posiadający niewielką ilość udziałów jest uznawany za wspólnika iluzorycznego, który został wprowadzony do spółki jedynie w celu uniknięcia zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne. Zatem mimo tego, że formalnie spółka, w której jest dwóch wspólników mających odpowiednio 95% i 5% udziałów jest spółką dwuosobową w rozumieniu przepisów Kodeksu spółek handlowych, to zostanie ona z dużym prawdopodobieństwem uznana za spółkę jednoosobową na gruncie przepisów regulujących kwestię ubezpieczeń społecznych. 

 

Brak automatyzmu przy uznawaniu iluzoryczności wspólnika

 

Sąd Najwyższy wielokrotnie kwestionował automatyzm przyjmowany w stanowiskach ZUS, wyrażający się w tym, że organ rentowy mechanicznie uznawał każdą spółkę dwuosobową o strukturze, w której mamy do czynienia z niemal jednym wspólnikiem za taką, w której wspólnik większościowy ma obowiązek zapłaty składek. Przykładowo w postanowieniu z dnia 30 sierpnia 2022 r., I USK 538/21 Sąd Najwyższy przyjął że nie ma podstaw do niejako automatycznego przyjmowania, że w każdej sytuacji, gdy w rejestrze przedsiębiorców ujawniony jest tylko jeden (większościowy) wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, to na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych powinien być on traktowany tak jak wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Dodatkowo Sąd Najwyższy zauważa, że jeżeli w konkretnym stanie faktycznym nie można przyjąć, że mniejszościowy udziałowiec jest udziałowcem fikcyjnym (figurantem), ponieważ bierze rzeczywisty udział w prowadzeniu spraw spółki (choćby nawet nie był członkiem jej zarządu a na zgromadzeniu wspólników mógłby być przegłosowany w każdej sprawie przez wspólnika większościowego), to nie można w takim przypadku mówić o spółce jednoosobowej (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2023 r., I USK 176/23). 

 

Jaką strukturę wybrać?

 

Niestety, w przepisach nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie. Sąd Najwyższy uznaje, że decydujące znaczenie przy ocenie charakteru spółki z o.o. ma rzeczywista rola wspólnika, który posiada niewielką ilość udziałów. Jeśli jednak taki udziałowiec nie uczestniczy w pracach spółki, to bez wątpienia ZUS będzie domagał się zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne. Dlatego wydaje się, że najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest przyznanie co najmniej 10% udziałów drugiemu ze wspólników. Z przepisów ustawy o KRS wynika bowiem, że wspólnik posiadający co najmniej 10% udziałów jest wpisywany do rejestru. 

  Polityka prywatności 

Przeczytaj

  Regulamin  

  Kontakt z nami  

ul. Kręta 10/U1, 50-233 Wrocław

  +48 533 728 705

  biuro@kancelariawalasiak.pl

           Kancelaria Radcy Prawnego Marcin Walasiak

Przeczytaj